piątek, 18 lipca 2014

Ogród Japoński






Bardzo piękny ogród oddalony o 3 km od Kudowy.
Jest jednym z dwóch udostępnionych ogrodów w Polsce. Spokojne i zaciszne miejsce w które warto się wybrać.






piątek, 6 czerwca 2014

Zwierzaki też muszą być :D




Osobnik spotkany na szlaku Morskiego Oka.
Zapewne jest to jeleń wirginijski. Ssak parzystokopytny z rodziny jeleniowatych.








Królik domowy, nasz Tuptuś tylko że w żeńskim wydaniu. Jest to gatunek królika europejskiego z bardzo ciekawą historią. Na półwyspie Iberyjskim został spotkany przez fenickich żeglarzy którzy pomylili je z góralkami- zwierzątka zaliczane do rzędu łożyskowców dlatego Hiszpania została nazwana "krainą królików" przez starożytnego geografa Strabona. W XIX wieku, kiedy pojawiło się powszechne zainteresowanie zwierzętami, miłośnicy królików rozpoczęli wystawy królików w Europie Zachodniej i USA. Tworzono i modyfikowano rasy dla potrzeb wystaw, odchodząc od ras, które były stworzone w celu dostarczania pokarmu, futra lub wełny.

I z czasem stały się naszymi towarzyszami bez których nie wyobrażam sobie życia a co w nich lubię, są mądre, inteligentne i da się je wyszkolić.

czwartek, 5 czerwca 2014

Oravsky Hrad

Zamek uważany za jeden z piękniejszych zamków na Słowacji, góruje nad miejscowością o nazwie Orawskie Podzamcze. Wznosi się na skale, 112 metrów nad lustrem rzeki Orawy.

Zamek zapewne, jak większość wybudowano po najeździe Tatarów w 1241r. Decyzja o jego wybudowaniu wynikała z kilku powodów. Głównym powodem było zabezpieczenie wschodniej granicy kraju i ochrona drogi biegnącej do Polski, ze względu na jej duże znaczenie handlowe. Niemałym powodem było również utworzenie sprawnego centrum administracyjnego dla Orawy. Pierwsze pisemne wzmianki o nim pochodzą z drugiej połowie XIII wieku.
W 1800r. ogromna twierdza poddała się pożarowi w wyniku którego wszystkie drewniane części zostały zniszczone. Pożar trwał aż czternaście dni. Po tym wydarzeniu właściciele przystąpili do częściowej rekonstrukcji ale całkowite odnowienie i odrestaurowanie zrealizowano w latach 1953-1968.

Wrażenia po wycieczce są niedopisania. To po prostu trzeba zobaczyć na własne oczy.

A oto i dowód na moją obecność w tym bajkowym miejscu w  postaci biletu.





Ilość schodów jest przerażająca a jest ich trochę, ale mimo tego bardzo fajnie się go zwiedza. Będąc w komnatach można poczuć się w nim jak taki władca sprzed kilku wieków.

Widok z drugiej strony...





Tatry po stronie Słowackiej również bardzo piękne.
Poniżej widok na ogromne pola rzepaku. Jadąc na Słowację o tej porze, gdzie nie popatrzymy wszędzie żółto...


środa, 4 czerwca 2014

Troche historii... Spišský hrad

Pierwsza pisemna wzmianka o zamku na Słowacji pochodzi z 1209r., z dokumentu króla Andrzeja II. obiekt jest jednym z największych w środkowej Europie zespołów zamkowych zbudowanych na skale. Cały kompleks zajmuje ok. 4ha.

Z najstarszych dziejów utrzymała się centralna wieża mieszkalna, cysterna oraz obszerne mury. Zanik wieży i częściowe naruszenie kompleksu najprawdopodobniej zostało spowodowane wstrząsem i geologicznym pęknięciem.


Zamek w czasie swojego istnienia przeżywał ewolucję budowlaną. Początkowo był czworoboczną, trzykondygnacyjną budowlą w stylu romańskim. Baszta na planie koła, romańska brama i kaplica, która tworzyła nieodłączną część średniowiecznego zamku. Dziś można zobaczyć jej rekonstrukcje. W XIVw. rozpoczęła się przebudowa na styl gotycki. Trwała rozbudowa murów, fos obronnych, twierdz poniżej na fotografiach można zobaczyć część tych murów obronnych.  Powstały również dwa pałace w któych później mieszkała rodzina Turzon. Ponownie zaczeli przebudowy ale już w stylu renesansowym.

Majestatyczny Zamek Spiski, świadek wielu rozgrywających się w ciągu stuleci wydarzeń.